«
»
Stare Melodie na Facebook
StareMelodie.pl - kanał RSS

Gdy zobaczysz ciotkę mą 3957 nuty

tytuł:

Gdy zobaczysz ciotkę mą

”Wenn du meine Tante siehst”

gatunek:
shimmy-fox
oryginał z:?
1924 roku

(chór w nagraniu Beka)
Gdy zobaczysz ciotkę mą, to jej się kłaniaj
Powitania jej słowa złóż
Powiedz jej, że w Polsce jest ogromnie tanio
Że tęsknię za nią
Od dawna już

Chcesz zobaczyć muskuł mój, lub jej pończoszkę
To do starej ciotki mej pogadaj troszkę
Gdy zobaczysz ciotkę mą, to jej się kłaniaj
Powitania
Jej słowa złóż
I już!

(wersja damska)

Dzieweczka na balu szaleje
Wypiła kieliszków ze sto
Za oknem już dawno dnieje
A ona się ciągle śmieje

Publiczność do domu wróciła
Więc woźny powiada: „No! no!
Do domu czas, moja miła!„
A ona się śmieje: „Że co?”

Gdy zobaczysz ciotkę mą, to jej się kłaniaj
Do mieszkania
Nie wrócę dziś!
Jasno jest i księżyc się za chmury się schował
Lecz nie całował
Mnie jeszcze Zdziś

Świta, lecz tramwaje też nie wyruszyły
Na piechotę chodzić zaś - ja nie mam siły
Gdy zobaczysz ciotkę mą, to jej się kłaniaj
Do mieszkania
Nie wrócę dziś!

Wiem, czego pan pragnie ode mnie
Podobam się panu, no tak!
Całować się jest przyjemnie
A pan pocałować chce mnie!

I pan także do mnie śle oko
Zaprawdę, miłości to znak
Wzruszyło mnie to głęboko
Więc pozwól, odpowiem ci tak

Gdy zobaczysz ciotkę mą, to jej się kłaniaj
Do mieszkania
Nie wrócę dziś!
Jasno jest i księżyc się za chmury się schował
Lecz nie całował
Mnie jeszcze Zdziś

Chcesz obejrzeć dekolt mój lub mą pończoszkę
Proszę cię, do ciotki mej, pogadaj troszkę
Gdy zobaczysz ciotkę mą, to jej się kłaniaj
Powitania jej słowa złóż!



(i wersja męska)
Raz racząc się w „Maskocie” winem
Gdy oczy me zaszły już mgłą
Ujrzałem tam cud dziewczynę
Na wino zapraszam więc ją

Dziewczynka z pogardą spojrzała
I rzekła mi w taki mi ton

Gdy zobaczysz ciotkę mą, to jej się kłaniaj
Do Poznania, tam pojedź w cwał
Tę zasadę moją dobrze wchłaniaj
A wychowanie wnet będziesz miał

Tu pomyłka wielka jest, mój drogi panie
Proszę cię, zbyteczne więc jest twe gadanie
Gdy zobaczysz ciotkę mą, to jej się kłaniaj
Do Poznania, tam pojedź w cwał

Lecz chwile inaczej już płyną
Niecała minuta, a już
Tu pije dziewczynka ma wino
I sączy likierów mdłą kruż

Gdy chciałem ją zabrać do domu
Tak rzekły usteczka mi z róż


I rajem noc była mi cała
Sączyłem ja słodycz we śnie
Lecz o honorarium mała
Nad ranem mnie prosi, Mon Dieu!

A ja na nią drwiąco się patrzę
I w słowa odzywam się te

Gdy zobaczysz ciotkę ma, to jej się kłaniaj
Do Poznania, wnet pojedź w cwał
Tę zasadę moją dobrze w siebie wchłaniaj
A obcy ci będzie forsy szał

Tu pomyłka jest, ma pani ładna
Płacić mi nie zmusi władza żadna
Gdy zobaczysz ciotkę ma, to jej się kłaniaj
Do Poznania, tam pojedź w cwał



(Wersja Marka Windheima - od Iwony)
Dzieweczka na balu szaleje,
Wypiła kieliszków ze sto.
Za oknem już dawno dnieje,
A ona się ciągle śmieje.

Publiczność do domu wróciła,
Więc woźny powiada: „No! no!
Do domu czas, moja miła!”
A ona się śmieje: „Że co?”

Gdy zobaczysz ciotkę mą,
To jej się kłaniaj
Do mieszkania
Nie wrócę dziś!
Kreci się podłoga i wiruje pował ,
Lecz nie całował
Mnie jeszcze Zdziś

Świta, lecz tramwaje też nie wyruszyły
Na piechotę wracać zaś ja nie mam siły

Gdy zobaczysz ciotkę mą
To jej się kłaniaj
Do mieszkania
Nie wrócę dziś!
I już!

Gdzie spojrzysz - tam leżą wekselki
Nie spać dziś, to czasu jest znak
Niejednej imprezie wielkiej
Zabiorą na dług mebelki.

Gdy z wekslem wierzyciel przychodzi,
Każdemu pieniędzy jest brak .
Wierzyciel klnie ”Łobuz, złodziej",
A dłużnik powiada mu tak:

Gdy zobaczysz ciotkę mą,
To jej się kłaniaj
Do gadania ja ciotkę mam.
Powiedz jej, że nie mam nic
I nie zapłacę,
Gdy się wzbogacę a conto dam.

Gdy na akcjach wygram lub na dolarówce,
Wtedy może będę znów przy swej gotówce.

Gdy zobaczysz ciotkę mą,
To jej się kłaniaj
Do gadania ja ciotkę mam
I już!

                            
                            
Objaśnienia:
1) mon dieu
-
(fr.) mój Boże
2) a conto
-
(wł. na rachunek) zaliczkowo, zadatek
3) weksel
-
(niem. Wechsel - zmiana) zobowiązanie zapłaty
4) kruż
-
dzban
5) zaś
-
znów (w związku z tym), zwykłe „znów” jednak pyklub „w przeciwieństwie do wspomnianego” potem natomiast pyk(trudno jest to „zaś” wytłumaczyć…)

Od ZZZ.

Legenda:
inc, incipit - incipit - z braku informacji o tytule pozostaje cytat, fragment tekstu z utworu
abc (?), (abc?) - tekst poprzedzający (?) jest mało czytelny (przepisywanie ze słuchu)
abc ... def - tekst jest nieczytelny (przepisywanie ze słuchu)
abc/def - tekst przed i po znaku / występuje zamiennie
abc (abc) - wyraz lub zwrot wymagający opisu, komentarza
(abc) - didaskalia lub głupie komentarze kierownika

Bartek 2015-07-18 16:16
Że tego jeszcze nie było do tej pory! 😀
240252 2018-06-28 20:06
Gdy zobaczysz ciotkę mą, to jej się kłaniaj
Powitania jej słowa złóż
Powiedz jej że w Polsce jest ogromnie tanio
Że tęsknię za nią od dawna już...
kierownik 2018-06-28 21:21
Dziękuję, ale w którym miejscu?
kierownik 2018-06-28 21:23
A! Chór! No coś dzisiaj robię sobie wstyd za wstydem...
Basia 2018-06-28 22:13
Bartek D. 2018-07-13 22:00
9. Chcesz zobaczyć muskuł mój lub mą pończoszkę
kierownik 2018-07-14 01:31
Proszę Cię...
Bartek D. 2018-07-14 07:40
Wiem, że to dziwne i nie pasuje, ale proszę się wsłuchać...
Oliver 2018-07-15 00:09
Tam jest: "muskuł".
kierownik 2018-07-15 00:12
No wiem, ale skąd ten muskuł???
Oliver 2018-07-15 00:15
No ja nie wiem niestety. Może ówcześni autorzy i piosenkarze mogliby nam to wytłumaczyć.
Bartłomiej 2019-04-18 12:38
W 9. wersie - chcesz zobaczyć dekolt mój, lub mą pończoszkę.
Bartłomiej 2019-04-18 12:39
Tak śpiewa Rylska.
Krzysiek 2023-12-12 03:21
Muskuł jest też w broszurce dotyczącej "radjorewji" "Halo! Ciotka": https://mbc.cyfrowemazowsze.pl/Content/3153/PDF/3153.pdf
Wersję męską w czasie przedstawienia śpiewał - według broszurki - Konrad Tom. Towarzyszyła mu Mira Zimińska.
Iwona 2024-01-05 11:11
Wersja Marka Windhama:

Dzieweczka na balu szaleje,
Wypiła kieliszków ze sto.
Za oknem już dawno dnieje,
A ona się ciągle śmieje.

Publiczność do domu wróciła,
Więc woźny powiada: „No! no!
Do domu czas, moja miła!"
A ona się śmieje: „Że co?”

Gdy zobaczysz ciotkę mą,
To jej się kłaniaj
Do mieszkania
Nie wrócę dziś!
Kreci się podłoga i wiruje pował ,
Lecz nie całował
Mnie jeszcze Zdziś
Świta, lecz tramwaje też nie wyruszyły
Na piechotę wracać zaś ja nie mam siły
Gdy zobaczysz ciotkę mą
To jej się kłaniaj
Do mieszkania
Nie wrócę dziś!
I już!

Gdzie spojrzysz - tam leżą wekselki
Nie spać dziś, to czasu jest znak
Niejednej imprezie wielkiej
Zabiorą na dług mebelki.

Gdy z wekslem wierzyciel przychodzi,
Każdemu pieniędzy jest brak .
Wierzyciel klnie "Łobuz, złodziej",
A dłużnik powiada mu tak:

Gdy zobaczysz ciotkę mą,
To jej się kłaniaj
Do gadania ja ciotkę mam.
Powiedz jej, że nie mam nic
I nie zapłacę,
Gdy się wzbogacę a conto dam.
Gdy na akcjach wygram lub na dolarówce,
Wtedy może będę znów przy swej gotówce.
Gdy zobaczysz ciotkę mą,
To jej się kłaniaj
Do gadania ja ciotkę mam
I już!

Na załączonych nagraniach chór śpiewa refren 3. zwrotki, zaś Windham 1. i 3 zwrotkę z refrenami.
Angelus II 2024-05-27 20:30
Dodaj komentarz
Szukaj tytułu lub osoby

Posłuchaj sobie

Śpiewa chór
(kto wie, czy nie samego
"Qui pro Quo"?)
⋯ ※ ⋯
Beka-Record
kat: 66234
0:00
0:00
nagrano ok. 1924-26 r.
⋯ ※ ⋯
Syrena-Grand-Record
0:00
0:00
druga strona audio:
„Ha! Ha! Ha!”
Etykiety płyt
Gdy zobaczysz ciotkę mą
Kt: 66220/66234
Mx: 66234
 
Gdy zobaczysz ciotkę mą
Kt: No 17592/17593
Mx: 17593
 
 
Podobne teksty:
Piraci 4
Śmiej się, Griszka 4
Ach, te Rumunki! 4
Imieniny (Frank, Chudzikowski) 3
U Piecyka 3
Polonez rycerski 3
Gdy na niebie gwiazdy zaświecą 3
Marsz Karnawałowy 3
Nuty
Gdy zobaczysz ciotkę mą - shimmy-fox
muz. Rudolf Nelson
sł. Andrzej Włast
Gdy zobaczysz ciotkę mą - shimmy-fox
muz. Rudolf Nelson
sł. Andrzej Włast